Dramat w Tuszynie. 3-latek utopił się w oczku wodnym

2015-08-13 13:23

W środę około godziny 19.00 w podłódzkiej miejscowości Tuszyn doszło do tragicznego wypadku. W oczku wodnym utopił się 3-letni chłopczyk. Dziecko bawiło się w ogrodzie pod opieką swoich opiekunów, którzy na chwilę weszli do domu. Kiedy wrócili zauważyli, że ich synek topi się w oczku wodnym. Mimo szybkiej pomocy chłopiec zmarł.

Do tragedii doszło w środę (12 sierpnia) w miejscowości Tuszyn pod Łodzią. Około godziny 19.00 3-letni Patryk bawił się przed domem. Był pod opieką swoich rodziców zastępczych. W pewnym momencie jego opiekunowie na chwilę weszli do domu. Kiedy wrócili do ogrodu nie zastali tam już dziecka. Od razu zaczęli go szukać. Po chwili zobaczyli, że malec topi się w oczku wodnym. Natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe i zaczęli reanimować syna. Kontynuowali ją aż do przyjazdu karetki. Lekarze przez około pół godziny również próbowali ratować dziecko. Jednak bez skutecznie, 3-latek zmarł. Sprawą zajęła się prokuratura w Piotrkowie Trybunalskim i stara się wyjaśnić szczegółowe okoliczności wypadku. Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi ustalili, że rodzice w momencie zdarzenia byli trzeźwi. Patryk chorował na autyzm i alkoholowy zespół płodowy. Zaraz po narodzinach został zabrany swojej matce. Od tamtej pory opiekowała się nim rodzina zastępcza.

Zobacz: 24-latek utopił się w zalewie Czarnocin. Wcześniej pił alkohol

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki