Dźgnął nożem i uciekł

2008-09-02 4:00

Pomorskie. To cud, że 33-letnia mieszkanka Gdyni przeżyła atak porywczego konkubenta.

Zaczęło się od domowej awantury. Kobieta, bojąc się rozszalałego partnera, wyszła z mieszkania. Andrzej W. wybiegł za nią i zadał jej kilka ciosów nożem. Przerażona 33-latka z krwawiącą raną uciekła do rodziców. Dopiero stamtąd przewieziono ją karetką do szpitala. Policjanci natychmiast ruszyli w pościg za szaleńcem. Dopadli mężczyznę w okolicach dworca SKM Gdynia Leszczynki. 38-latek trafił już do policyjnego aresztu. Za usiłowanie zabójstwa konkubiny grozi mu dożywocie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki