Dziś 69. rocznica wyzwolenia Auschwitz: "Udało mi się to przeżyć i wyjść stąd nie przez komin, a na własnych nogach"

2014-01-27 12:24

W Oświęcimiu rozpoczęły się obchody 69. rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz. Byli więźniowie wspólnie z dyrekcją Muzeum Auschwitz złożyli kwiaty i zapalili znicze przed Ścianą Straceń KL Auschwitz. W ten sposób oddali hołd ofiarom nazistów.

Kwiaty zostały złożone także przy budynku dawnego krematorium w Auschwitz I, oraz przed znajdującą się w pobliżu mogiłą kilkuset więźniów, którzy zostali zamordowani przed wyzwoleniem lub zmarli zaraz po nim. Złożono je także w miejscach, gdzie znajdowały się pierwsze prowizoryczne komory gazowe, pod pomnikiem upamiętniającym zagładę Romów i na grobach jeńców sowieckich w byłym Auschwitz II-Birkenau- czytamy na stronie Polskiej Agencji Prasowej.

Byli więźniowie traktują ten dzień szczególnie. Dla wielu z nich przyjazd na obchody rocznicy traktuje jako swój obowiązek. "Byłam więźniarką do wyzwolenia. Mój przyjazd tutaj traktuję jako obowiązek i świadectwo. Jako żywi świadkowie, chcemy przekazywać prawdę. Pamięć o tym miejscu zostanie zachowana, bo przekazujemy ją wnukom, kolejnym pokoleniom" – powiedziała PAP Jadwiga Bogucka, która trafiła do obozu wraz z matką w 1944r.

Bogdan Bartnikowski również były więzień, któremu udało się przeżyć powiedział, że dokąd tylko starczy mu sił będzie przyjeżdżał do byłego obozu. - Przeżyliśmy w obozie ciężkie chwile. Czuję satysfakcję, że udało mi się to przeżyć i wyjść stąd nie przez komin, a na własnych nogach - powiedział.

Zobacz też: PiS: 5 lat więzienia za „polskie obozy śmierci”

Główna ceremonia rocznicowa z udziałem byłych więźniów, Żydów ocalonych z Zagłady, rabinów i duchownych chrześcijańskich, a także polityków, w tym kilkudziesięciu parlamentarzystów izraelskich oraz z krajów europejskich, Stanów Zjednoczonych i Kanady odbędzie w wczesnym popołudniem w byłym obozie Birkenau- informuje PAP.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki