Grudziądz. Oddała dziecko pijanemu koledze. Sama poszła po piwo

2013-07-23 12:41

67-latek z 1,5 promilami, kilkanaście butelek po piwie i... 3-letnia dziewczynka - taki widok zastali policjanci wezwani do mieszkania przy Bydgoskiej w Grudziądzu.

- Pijany mężczyzna opiekuje się małym dzieckiem - telefon z taką informacją odebrali w weekend policjanci z kujawsko-pomorskiego Grudziądza.

Kiedy pojechali na miejsce w mieszkaniu zastali 3-letnie dziecko i starszego mężczyznę. W domu był bałagan, leżały porozrzucane puszki po piwie. Na pytanie policjantów, gdzie jest matka dziewczynki, 67-latek stwierdził, że "poszła po piwo". Do tego był agresywny i wulgarny. Po badaniu alkomatem okazało się, że "opiekun" ma 1,5 promila alkoholu we krwi.

>>> Lublin. Dwie matki z promilami. Dzieci zostawione same sobie

Funkcjonariusze chcieli zostawić dziewczynkę babci, ale nie zastali jej w domu. Trafiła do domu dziecka. Jej matką zajmie się sąd rodzinny.





 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki