Jachowicz o Dereszu: WSPÓŁPRACOWAŁ Z SB i wywiadem wojskowym

2011-08-22 15:23

Paweł Deresz, mąż zmarłej tragicznie w katastrofie pod Smoleńskiem Jolanty Szymanek – Deresz był agentem SB, a następnie współpracował z wywiadem wojskowym – tak twierdzi Jerzy Jachowicz. Dziennikarz śledczy dowodzi, że Deresz współpracował ze specsłużbami również po roku 1989.

Rewelacje na temat Pawła Deresza opublikował tygodnik „Uważam Rze”. Autor artykułu – Jerzy Jachowicz – twierdzi, że Deresz był przez wiele lat związany ze specsłużbami PRL. Początkowo miał być on tajnym kontaktem operacyjnym kontrwywiadu SB. Deresz miał podobno zbierać informację o dziennikarzu, korespondencie pracującym RFN, prywatnie jego koledze.

Dalej Paweł Deresz miał stać się obiektem zainteresowania wywiadu wojskowego. Dowodem na jego „znajomości” z wojskowymi szpiegami ma być... gen. Markiem Dukaczewskim (późniejszy szef WSI), z którym Deresz wciąż utrzymuje kontakty.

Publicysta Uważam Rze w swoich wywodach o agenturalnej przeszłości wybiega też poza rok 89. Po zmianie ustroju Deresz miał współpracować z periodykiem "Przegląd Międzynarodowy", który - jak pisze Jachowicz - skupiał w redakcji wielu agentów.

- Kiedy zastanawiałem się, z jakich powodów m.in. publicznie zarzucił zmarłemu prezydentowi, że jechał do Katynia, by tam rozpocząć kampanię prezydencką, natknąłem się na materiał, który wpisuje się w postesbecki układ III RP i w dużej mierze wyjaśnia jego obecną postawę - napisał Jachowicz o Dereszu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki