Jadwiga Gosiewska domaga się od synowej, by zrzekła się nazwiska!

2014-01-15 3:00

Awantura w rodzinie Gosiewskich. Rodzice Przemysława Gosiewskiego (†46 l.) domagają się, by ich pierwsza synowa Małgorzata (48 l.) zrzekła się nazwiska po byłym mężu. Tylko wtedy, ich zdaniem, ma prawo wystartować w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

- Nie wyrażamy zgody na kandydowanie z regionu świętokrzyskiego ani z żadnego innego i niszczenie dobrego imienia Przemysława przez Małgorzatę Gosiewską, pierwszą żonę, która zostawiła syna z dzieckiem. Pani Małgorzata nie ma wykształcenia, nie zna języka, więc po co pójdzie? Kompromitować Przemysława - oświadczyli rodzice "Echu Dnia". Dodali, że kobieta może kandydować, kiedy zmieni nazwisko.

Zobacz też: Mama Przemysława Gosiewskiego: Zawiodłam się na Obamie

- Przechodziliśmy przez nią gehennę. Jak ona może równać się z Beatką (druga żona Gosiewskiego - red.), która pięknie chowa dzieci i kochała Przemka. Jest jedna Gosiewska. To Beata - dodała Jadwiga Gosiewska o swojej drugiej synowej - senator Beacie Gosiewskiej (43 l.).

Nielubiana przez byłych teściów posłanka Małgorzata Gosiewska powiedziała nam, że jest do dyspozycji PiS, jeśli zechcą wysłać do europarlamentu. - Rozumiem ból matki, która straciła syna. To mój cały komentarz - mówi Małgorzata Gosiewska z domu Kierat.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki