To był pokaz bezradności. Polscy piłkarze po bardzo słabym spotkaniu ulegli Senegalowi 1:2, w swoim pierwszym występie na Mistrzostwach Świata w Rosji. Tym samym znaleźliśmy się w bardzo trudnym położeniu i mecz z Kolumbią będzie z gatunku tych o "życie". Po tej rywalizacji postanowiliśmy zapytać jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego o przeczucia przed spotkaniem o wszystko z ekipą z Ameryki Południowej.
- W moim odczuciu chyba nie wyjdziemy z tej grupy. Ja nie jestem pewny, ale słabo to widzę. Moim zdaniem polscy piłkarze znajdują się teraz pod podwójną presją. Mecz Polska - Kolumbia będzie spotkaniem o "być albo nie być". Warto zwrócić uwagę, że Polacy mogą ulec tej presji, z kolei Kolumbijczycy są to ludzie bardziej wyluzowani i wydaje mi się, że nawet jeśli grają pod presją, to oni inaczej do tego mogą podejść - ocenił słynny jasnowidz z Człuchowa.
- Mam bardzo wielkie obawy, co do polskiej drużyny i uważam, że najgorsze przed nami. Życzę jednak naszej drużynie jak najlepiej - mówi jasnowidz Jackowski przed meczem z Kolumbią. Niestety, jego przepowiednia się sprawdziła. Biało-czerwoni przegrali z Kolumbią 0:3 i stracili szanse na awans do 1/8 finału. W meczu o honor zmierzymy się z Japonią.