Jechał 130 km/h bo... spieszył się z psem do FRYZJERA!

2015-01-20 10:23

To dopiero musi być pies elegant, skoro jego właściciel na złamanie karku pędzi z nim do fryzjera!

Policjanci z Tarnobrzegu zatrzymali mężczyznę, który łamał wszelkie przepisy ruchu drogowego i pędził Mercedesem z prędkością 130 km/h. Na drodze wcale nie było warunków sprzyjającym takiej wariackiej jeździe, padał deszcz i było ślisko. 48-letni kierowca wyprzedzał też innych na podwójnej ciągłej, nawet tuż przed skrzyżowaniem!

Łamał przepisy na drodze, bo wiózł pieska do fryzjera

Gdy w końcu pirat drogowy został schwytany przez policjantów, zaczął mętnie tłumaczyć się, że bardzo się spieszy, bo wiezie pieska do fryzjera. Mało tego, nie miał przy sobie prawa jazdy, ani innych dokumentów! Oświadczył też, że nie ma okularów i nic nie widzi na dokumentach, które sporządzili funkcjonariusze. Teraz czeka go sąd. A pies? Nie wiadomo czy jechał na strzyżenie, farbowanie czy trwałą ondulacje.

Sprawdź: Wygłodzona suczka konała w błocie! O włos od tragedii w Gdańsku [ZDJĘCIA]

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki