Joanna Senyszyn: Arłukowicz głosuje RAZEM Z PiS

2011-05-26 4:00

Joanna Senyszyn (62 l.) szydzi na swoim blogu z Bartosza Arłukowicza (40 l.), który z posła SLD stał się nagle ministrem Donalda Tuska (54 l.) do spraw wykluczonych. No cóż, zdrajcom się nie wybacza, zdrajcami się gardzi. Niezmiennie wierna lewicy posłanka zna jak widać doskonale tę kobiecą mądrość.

- Czy jest wreszcie szczęśliwy? Czy głosuje tak jak pragnie? - pyta na swoim blogu posłanka. Pyta, bo jej niedawny polityczny partner ma już za sobą pierwsze głosowania w Sejmie. Nareszcie więc mógł się poczuć wolny i mógł głosować zgodnie z własnym sumieniem. W SLD musiał ponoć głosować ręka w rękę z posłami PiS. Pierwszy sprawdzian Arłukowicz miał podczas posiedzenia 11-13 maja. Joanna Senyszyn bacznie śledziła go z dalekiej Brukseli.

Przeczytaj koniecznie: ZOBACZ FILM: Impreza u Tuska – nowy FILM Palikota: STRIPTIZ Arłukowicza, Kalisz i Kluzik z szampanem

- Bartosz Arłukowicz, nieustraszony obrońca III RP przed nawrotem kaczyzmu 124 razy głosował tak jak PiS (78,5 proc.). Najwyraźniej było mu mało, bo w głosowaniu nr 92 poparł prezesa Kaczyńskiego wbrew stanowisku swojego klubu - odnotowuje pani profesor nauk ekonomicznych.

Bardzo dokładnie przyjrzała się Arłukowiczowi, bo dostrzegła, że ten jako pełnomocnik ds. wykluczonych głosował za odrzuceniem wniosku o "Informację rządu na temat zwiększonych kosztów utrzymania oraz działań osłonowych dla najuboższych w związku z podwyżką stawek podatku od towarów i usług". Według Senyszyn Arłukowicz skompromitował się tym. Były poseł SLD musiał się z pewnością liczyć z tym, że będzie krytykowany przez kolegów. Szansą na zachowanie dobrego imienia jest wzorowa praca w rządzie. Na razie minister organizuje się i zatrudnił już ponoć... trzy osoby.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki