Choć to posłowie PiS podnieśli alarm, że czyją się zastraszeni, a pracownicy ich biur boją się przychodzić do pracy, to eksperci BOR zwracają raczej uwagę na inne zagrożenie. Jak donosi „Dziennik Gazeta Prawna” wzmocniono ochronę najważniejszych osób w państwie, szczególnie premiera Donalda Tuska i prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Przeczytaj koniecznie: Waszczykowski (PiS) o Ryszardzie C.: To nie jest szaleniec, to cyngiel!
Gazeta twierdzi, że to efekt alarmu, który ogłosili Analitycy Biura Ochrony Rządu. Obawiają się oni ataku niezrównoważonej osoby, która po dramatycznych wydarzeniach w Łodzi może pałać zarówno żądzą zemsty jak i - paradoksalnie - sławy.
Posłowie się boją - policja już szykuje „specjalne środki bezpieczeństwa”
Nie bez odzewu zostały też skargi posłów PiS. Ich bezpieczeństwa będą pilnowali policjanci, którzy będą widoczni w okolicach biur poselskich. Około 1200 biur zostanie również objętych stałym monitoringiem policji.
Patrz też: Kaczyński, Palikot, Rydzyk, Tusk - Oni są winni tragedii w Łodzi
Nie wiadomo jakie decyzje zapadną w sprawie ochrony dla prezesa PiS. Według „Dziennika” Jarosław Kaczyński w ramach wyjątku również ma się dostać pod skrzydła BOR. Rzecznik MSWiA wymownie milczy na ten temat.