Z samego pokładu gigantyczne fale zmiotły 150 osób. Jak na razie nie wiadomo, czy udało im się przeżyć. Akcja ratunkowa przez parę godzin była utrudniona, bo na miejscu katastrofy szalał huragan, a wysokość fal sięgała sześciu metrów. Prom płynął do portu w Samarindzie na wyspie Borneo.
Katastrofa na morzu
2009-01-12
3:00
To prawdziwa masakra! Indonezyjski prom z blisko 250 pasażerami i 17-osobową załogą na pokładzie zatonął podczas burzy.