Kiedy MRÓZ ODPUŚCI? REKORD ZIMNA - w STUPOSIANACH aż -27 st. C. W piątek w dzień nawet -25 st. C

2012-01-30 9:26

Zima zaatakowała późno, ale tak szybko nie odpuści. Nad Polskę naciągnął rozległy wyż znad Rosji, który przyniósł arktyczne mrozy. Wczesnym rankiem termometry we wsi Stuposiany w Bieszczadach wskazywały aż - 27 st. C., a będzie jeszcze gorzej. W piątek słupki rtęci mogą w ciągu dnia spaść do nawet -25 st. C. W nocy mróz jeszcze większy. Niewykluczone, że temperatura miejscami spadnie do ponad -30 st. C.

Niestety synoptycy nie mają dobrych wieści dla tych, którzy po cichu liczyli, że w tym roku zimy w Polsce nie będzie! Zima wróciła i nic nie wskazuje na to, by w najbliższych tygodniach miała odpuścić. Nasz kraj znalazł się w zasięgu wyżu znad Rosji. Ze wschodu napływa bardzo mroźne powietrze polarno-kontynentalne.

Noc z soboty na niedzielę była najmroźniejsza tej zimy. W Suwałkach, czyli na polskim biegunie zimna temperatura spadła do -23 st. C. To jednak dopiero początek siarczystych mrozów. Meteorolodzy ostrzegają, że -20 st. C, a miejscami nawet -25 st. C będzie w ciągu dnia już w najbliższy piątek. Nocami słupki rtęci będą wskazywać aż - 30 st. C.

Arktyczne powietrze znad Syberii było w poniedziałowy poranek najbardziej odczuwalne na wschodzie i południu Polski. W Zamościu temperatura spadła do - 19 st. C. Nieco lepiej było w Warszawie, -15 st. C. Najcieplejszy poranek mieli mieszkańcy Świnoujścia, tam tylko - 7 st. C.

Rekord zimna padł we wsi Stuposiany w Bieszczadach, gdzie nad ranem było -27 st. C.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki