Kobieta, którą łatwo przejrzeć

2009-07-16 4:00

Powieść zaczyna się od gołych męskich pośladków, które główna bohaterka, Sara Ułowicz (nie mylić z Magdą Miłowicz z "Magdy M."), widzi pomiędzy rozłożonymi udami swojej najlepszej przyjaciółki.

Traf, niezmiennie płatający Sarze psikusy, chce, by obnażona "parzysta, topograficzna część ciała człowieka, ograniczona od góry grzebieniem biodrowym" należała do mężczyzny, któremu nazajutrz, w sukni jak marzenie, ma wyszeptać sakramentalne "tak". Rozsądek Sary chce natomiast, by w reakcji na zaskakujący widok, raz na zawsze powiedziała narzeczonemu "nie", co też robi, ale nie bez bólu. Sara należy bowiem do kobiet uległych, naiwnych i słabych, ale powieściowy traf - jak to bywa u Katarzyny Grocholi - ciągle żartujący sobie z logiki, realiów i zdrowego rozsądku, chce, by jednocześnie była błyskotliwa. Tak więc mamy Sarę jak na dłoni. Dojrzewającą do prostych prawd, takich jak ta, że największa przyjaciółka może być jednocześnie największą świnią, a wymarzone mieszkanie czasem trudno zapełnić czymś więcej niż meble.

Mamy więc Sarę kryształową jak tytułowy anioł: prześwietloną, przejrzystą i rozebraną, chociaż umiarkowanie, ponieważ przy mężu, jak napomyka autorka, Sara nie czuje takich dreszczy jak przy mężu niedoszłym.

Sara jest tą zdolną, która ma pecha. Jest tą dobrą, którą los karze za to, że inni są źli. Jest mądra, ale nie na tyle, żeby przestać przypominać tę dziewczynę z klasy maturalnej, która "pewnego kwietniowego dnia, na czwartej lekcji, podjęła decyzję, że będzie się na wszystko zgadzać". Sara jednak ma potencjał. Dlatego rozkręca się wraz z powieścią, która w zasadzie jest humoreską na zwykłe życie, jak zwykle nadającą się na scenariusz komedii romantycznej, która mogłaby nosić tytuł "Nigdy w życiu wam nie pokażę, bo i tak nie zauważycie". Sara na terapię. Faceci na śmietnik. Czytelnicy do lektury "Kryształowego Anioła". Autorka do pisania kolejnej powieści, bo robi to z wdziękiem.

Katarzyna Grochola. "Kryształowy Anioł", Wydawnictwo Literackie 2009

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki