Jednak przegrał wszystko, co do nich wrzucił. Poszedł więc do domu po kominiarkę i nóż. Grożąc kobiecie z obsługi, opróżnił kasę i uciekł. Gdy złapała go policja, do wszystkiego się przyznał i opowiedział historię o komunii dziecka. Został tymczasowo aresztowany.
KOMUNIE 2013: Nie miał na komunię syna więc napadł na salon gier
2013-05-06
4:00
30-letni mężczyzna z Żor (woj. śląskie) z nożem w ręku napadł na salon gier, by zdobyć pieniądze na komunię swojego syna! Początkowo liczył na to, że uda mu się po prostu wygrać na automatach.