Jeśli potwierdzone zostaną informacje, że polski ksiądz zabierał chłopców z Dominikany na wycieczki do Polski i dochodziło tu do aktów seksualnych, prokuratura rozpocznie własne śledztwo.
Dominikańska prokuratura mówi, że śledztwo obejmuje wszystkich chłopców, którzy jeździli z Wojciechem G. do Polski.
Zobacz też: Szkolenie w kurii: Jak rozpoznać księdza pedofila
Jak podaje "TVN24", Prokuratura Generalna chce zdobyć oficjalne informacje o działaniach dominikańskich śledczych w sprawie polskich księży. Polska nie ma umowy z Dominikaną o współpracy prawnej, dlatego trzeba skorzystać z drogi dyplomatycznej.
– Musimy zdobyć oficjalne potwierdzenie, że takie śledztwo jest prowadzone i czego dokładnie dotyczy – tłumaczy prokurator Martyniuk.
Prokuratura na Dominikanie podejrzewa księży Wojciecha G. i Józefa W. o wykorzystywanie seksualne dzieci, ale formalnie nie przedstawiła im zarzutów. Wciąż trwa postępowanie.