Lech Wałęsa wspomina Havla

2011-12-27 3:00

- Gdyby nie aksamitna rewolucja pod wodzą czeskiego prezydenta Vaclava Havla (†75 l.), Polacy pozostaliby sami. I wtedy mogliby nas spacyfikować - stwierdził Lech Wałęsa (68 l.) w wywiadzie dla włoskiego dziennika "La Repubblica".

Artykuł ukazał się dzień po państwowych uroczystościach pogrzebowych byłego prezydenta Czechosłowacji i Czech. Według byłego prezydenta Polski, koordynacja działalności opozycyjnej między Polakami a Czechami nie była łatwa - przede wszystkim ze względu na brak możliwości bezpośrednich kontaktów. - My zaczęliśmy, ale to dzięki Havlowi u naszego boku - przeciwko ciężkiemu reżimowi - przełom doprowadził do obalenia komunizmu i wybiliśmy zęby niedźwiedziowi w całym dawnym Układzie Warszawskim - uważa Lech Wałęsa.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki