Dramat rozpoczął się, gdy lekarz, który został wezwany do chorej pacjentki, w trakcie badania kobiety źle się poczuł. Poprosił o otworzenie okna, a po kilku sekundach runął bez życia na podłogę. Dwaj sanitariusze, którzy mu asystowali, próbowali reanimować konającego kolegę. Po chwili na miejsce przyjechała druga załoga pogotowia i helikopter. Na ratunek jednak było już za późno.
Lekarz bohater zmarł udzielając pomocy
2009-12-12
1:20
Choć na co dzień ratował życie, tym razem sam potrzebował pomocy. Niestety, mimo wysiłku ratowników lekarz pogotowia z Ostródy (woj. warmińsko-mazurskie) zmarł.