Lepper wyciągnie swój "gwóźdź do trumny"

2009-09-08 12:45

Gdy afera gruntowa wypłynęła na światło dzienne, Zbigniew Ziobro wymachując dyktafonem twierdził, że to gwóźdź do (politycznej) trumny Andrzeja Leppera. Teraz szef Samoobrony kontratakuje i wyciąga swoje kwity.

Jakie rewelacje zamierza ujawnić były minister rolnictwa? Chodzi o robocze notatki, jakie sporządzali prokuratorzy prowadzący "różne, ważne śledztwa".

- Są to bardzo ważne dokumenty, które zatrząsną komisją [ds. nacisków - red.] - powiedział szef Samoobrony w TVN24. - Robocze notatki, kto dzwonił do nich. W dokumentach [prokuratorzy - red.] wszystko szczegółowo notują - dodał Lepper.

Kogo mogą dotyczyć te "wstrząsające" zapiski? Z wypowiedzi Leppera wynika, że lista jest długa: Zbigniew Ziobro, Mariusz Kamiński, Jarosław Kaczyński i Przemysław Gosiewski. To tylko niektóre nazwiska, które przewinęły się w przeprowadzonej przez byłego wicepremiera tyradzie przeciwko PiS.

Słowa Andrzeja Leppera nie pozostały oczywiście bez odpowiedzi ze strony Prawa i Sprawiedliwości. Adam Hoffman rewelacji szefa Samoobrony się nie przestraszył. Stwierdził również, że to element gry politycznej prowadzonej przez... PO. - Platforma chce się posłużyć Lepperem i Samoobroną, aby atakować Prawo i Sprawiedliwość - podsumował Hoffman.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki