Chłopak połakomił się na wart tysiąc złotych telefon komórkowy, który w przymierzalni zostawiła młoda dziewczyna. Przyznał się do tego, jednak telefonu nie oddał. Spalił go w piecu, bojąc się że sprawa wyjdzie na jaw. Grozi mu 5 lat więzienia, straci też licencję ochroniarza.
Lublin: Sklepowy ochroniarz okradł klientkę
2011-02-25
3:00
Najpewniej Dawidowi G. (23 l.) z Lublina kompletnie pomyliły się role. Zamiast jako pracownik ochrony jednego z centrów handlowych strzec klientów przed zakusami złodziei, sam stał się jednym z nich.