Mołdawianin z tęsknoty zniszczył ,,Park Miłości'', To jedyny taki obiekt w Polsce

Wybuchowa mieszanka: południowy temperament, tęsknota za krajem i alkohol pchnęły obywatela Mołdawii do zmasakrowania jedynego w Polsce parku poświęconego miłości. Na dodatek obiektu imienia kobiety, przynajmniej sądząc po jej dorobku naukowym, najlepiej znającej się na polskim ars amandi, czyli Michaliny Wisłockiej. Trudno się więc dziwić, że kryminalni z posterunku w Lubniewicach, jak i z komendy w Sulęcinie za punkt honoru postawili sobie znalezienie łotra, który tak haniebnego czynu się dopuścił. Równie oburzony był burmistrz Lubniewic Tomasz Jaskuła. I to tak bardzo, że wyznaczył nagrodę w wysokości 10 tysięcy złotych za pomoc w ujęciu sprawcy. Pomimo nagrody kryminalni robili swoje i na efekty nie trzeba było długo czekać. Już przed weekendem wandal trafił za kraty. Jak zeznał zatrzymany aż w Gorzowie Wielkopolskim 26-letni obywatel Mołdawii, do czynu pchnęła go chęć wyładowania frustracji, no i wypity w nadmiarze alkohol. Południowiec stanie przed sądem. Już teraz jednak zapowiedział, że wyliczone na kilka tysięcy złotych straty wyrówna. Pozostaje jeszcze do wyrównania kwestia nagrody za wskazanie sprawcy wandalizmu. Kto dostanie 10 tysięcy złotych? Na razie wszelkie organy na ten temat milczą. Jeżeli bez pomocy osób trzecich na ślad łobuza wpadli sami policjanci, to spora sumka pozostanie w kasie gminy. Ale jeżeli Mołdawianina ktoś wskazał, to burmistrz powinien mu nagrodę wypłacić. W końcu, gdy w grę wchodzą sławne kobiety, to nie wypada rzucać słów na wiatr. Tak więc wypłaci kasę burmistrz Lubniewic Tomasz Jaskuła, albo raczej jego następca, bowiem obecny włodarz w nadchodzących wyborach nie startuje.

i