Madzia Waśniewska miała STRASZNĄ ŚMIERĆ: Katarzyna W. ogłuszyła i udusiła córkę? NOWE FAKTY

2012-08-02 16:00

Katarzyna W. najpierw ogłuszyła małą Madzię, a następnie, gdy dziecko jeszcze żyło, dusiła je! Wizję tak okropnej śmierci miała porzedstawić rodzicom Bartłomieja Waśniewskiego prokuratura. Tymczasem Katarzyna W. wyszła na wolność. Dlaczego? Czyżby przedstawione przez prokuraturę dowody nie przekonały sądu? - To morderczyni, jak to się stało, że sąd ją wypuścił - nie dowierzają rodzice Bartka Waśniewskiego, którzy są pewni, że Katarzyna zabiła.

- To morderczyni, która zabiła naszą wnuczkę. Jak to się stało, że sąd ją wypuścił? Nie rozumiem. Przecież już od dawna wiadomo, że ona najpierw uderzyła Madzię w głowę, a potem, kiedy jeszcze maleńka żyła, dusiła ją - wyznał w przypływie emocji ojczym Bartka Waśniewskiego, Sławomir Cieślik, który rozmawiał z Faktem.

Mężczyzna, zapewne nieświadomie, ujawnił w ten sposób bardzo ważną informację - prokuratura ustaliła co było przyczyną śmierci Madzi, ma też spójną wersję ostatnich chwil ich wnuczki.

Wszystko wskazuje zatem na to, że Madzia Waśniewska została uduszona, a nie jak wcześniej podawali śledczy zmarła w wyniku upadku i uderzenia o betonowy próg.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki