Mariusz Trynkiewicz majówkę spędza ZAMKNIĘTY w ośrodku!

2014-05-01 18:47

Możemy odetchnąć z ulgą! Morderca i gwałciciel Mariusz Trynkiewicz we wtorek ok. godz. 23 trafił do ośrodka zamkniętego w Gostyninie. Nazywany "Bestią" i skazany na poczwórną karę śmierci zbrodniarz będzie miał do dyspozycji własny pokój z kolorowymi ścianami, salę do rehabilitacji i salę do zajęć plastycznych. Mariusz Trynkiewicz dostanie również... komputer!

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych potwierdziło, że Mariusz Trynkiewicz jest już w Gostyninie. Jak podaje TVN24, morderca wjechał do ośrodka furgonetką przez boczną bramę.

W zakładzie zamkniętym czekają na niego prawdziwe luksusy! Bestia z Piotrkowa zamieszka w osobnym pokoju, kolorowym i umeblowanym. Co więcej, pedofil i zabójca dzieci będzie mógł korzystać z sali do zajęć plastycznych, sali do rehabilitacji, a nawet z komputera! Jak podaje TVN24, komputer nie będzie miał dostępu do Internetu. Jednak państwo zadbało o rozrywkę Trynkiewicza. Pedofil będzie mógł spędzać dnie na grach komputerowych!

Zobacz: Mariusz Trynkiewicz trafi do Gostynina! Czekają tam na niego luksusy! ZOBACZ

- Obywatele polscy mogą czuć się bezpiecznie. Ale też nie pozwolimy skrzywdzić korzystającego z pełni praw obywatelskich pana Mariusza T. - powiedział minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz.

Gry komputerowe to luksus, na jaki nie mogą sobie pozwolić dzieci z biedniejszych polskich rodzin. Jednak znalazły się pieniądze, aby tego typu rarytasy zapewnić najgorszym zwyrodnialcom przebywającym w ośrodku w Gostyninie. W tym także pedofilowi i mordercy.

Co robił Trynkiewicz

Dzisiejszy "Super Express" podaje, co działo się z Mariuszem Trynkiewiczem od 11 lutego, kiedy to opuścił zakład karny w Rzeszowie. Potwierdziły się nasze wcześniejsze doniesienia, że policjanci ukryli go w ośrodku szkolenia policji. Potem ukrywany był jeszcze w dwóch innych miejscach na północy kraju. W obu przypadkach były to ośrodki szkolenia policji. Dzięki temu funkcjonariusze mieli pełną kontrolę nad zwyrodnialcem. Trynkiewicz był pod stałą ochroną dwóch policjantów, na podobnych zasadach, na jakich strzeże się świadków koronnych.

SZCZEGÓŁY ZNAJDZIESZ TUTAJ

Polub se.pl na Facebooku!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki