20-latek z Kołobrzegu wszedł na dach jednego z wieżowców i próbował się zabić. Policjanci przekonali go, by nie robił głupstw i 20--latek dał się sprowadzić na dół. Okazało się, że desperat chciał się zabić, bo nie zdał egzaminu na studiach.
Maturzysta na dachu
2009-06-19
4:00
Niepowodzenia na uczelni omal nie doprowadziły do tragedii!