MEN policzy pedofilów... w szkołach?!

2013-11-07 4:40

Kuratorzy oświaty szukają w szkołach w całej Polsce przypadków molestowania seksualnego lub pedofilii. Zleciła im to szefowa MEN Krystyna Szumilas (58 l.), od której informacji o pedofilach nauczycielach religii zażądali posłowie komisji edukacji. Ta poważna sprawa stała się przyczyną kolejnej kłótni wśród parlamentarzystów.

Dziś posłowie z zespołu przeciwdziałania ateizacji Polski zwrócą się do premiera, by zdyscyplinował szefową MEN.

- Resort edukacji wpisuje się w kolejną odsłonę walki z Kościołem - mówi nam wiceszefowa zespołu Małgorzata Sadurska (37 l.) z PiS. - Pedofilię uważamy za najcięższą zbrodnię przeciwko dziecku. Sprawcy molestowania seksualnego są w każdej grupie zawodowej. Tymczasem MEN pyta głównie o pedofilię wśród katechetów i o to, czy mają oni odpowiednie kwalifikacje i uprawnienia pedagogiczne - tłumaczy Sadurska. Dodaje, że za wnioskiem komisji edukacji stoją posłowie Twojego Ruchu.

PRZECZYTAJ TEŻ: Abp. Wesołowski podejrzany o pedofilię. Osądzi go Watykan!

To tłumaczy powody ataku na Kościół. MEN się broni.

- Nie jest prawdą, że Ministerstwo Edukacji Narodowej szykanuje pracujących w szkołach księży i katechetów - odpowiada resort. "Zbierane informacje dotyczą wszystkich przypadków, bez podziału na poszczególne grupy nauczycieli czy pracowników szkoły" - czytamy w przysłanej nam odpowiedzi.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki