Ministerstwo znajomych Pawlaka

2008-07-28 4:00

Ciąg dalszy zatrudniania w urzędach polityków PSL.

Szef ludowców, wicepremier Waldemar Pawlak (49 l.), otacza się w kierowanym przez niego resorcie gospodarki coraz większą liczbą znajomych urzędników. Wszystko miało zacząć się, gdy na czele sekretariatu Ministerstwa Gospodarki stanął syn prominentnego działacza PSL, Michała Strąka, Igor. O sprawie jako pierwszy poinformował "Super Express". Syn Strąka ściągnął do pracy kolegę - Mariusza Haładyja, z którym wcześniej pracował w Ministerstwie Finansów. Według "Newsweeka", specjalnie dla niego w resorcie gospodarki utworzono wydział obsługi eksperckiej. Zatrudniono tam pięć osób z wysoką pensją. Na podobnych warunkach zatrudniani są dyrektorzy, których nie można zwolnić z pracy, bo są na przykład mianowanymi urzędnikami służby cywilnej. Co na to Pawlak? - To poważne i odpowiedzialne zadania. Osoby je wykonujące muszą mieć kwalifikacje i znać resort - twierdzi.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki