Mińsk Mazowiecki: Rodzina ukrywała Dariusza Denkiewicza - zabójcę z warsztatu

2011-04-08 16:06

Nareszcie jest przełom w śledztwie! Policjanci ustalili, że to krewni pomogli Dariuszowi Denkiewiczowi (48 l.) ukryć się przed pościgiem. Na posesji pod Mińskiem Mazowieckim funkcjonariusze znaleźli pistolet maszynowy, z którego strzelał poszukiwany mężczyzna, zatrzymali też 5 osób podejrzanych o zacieranie śladów. Jednak niebezpieczny przestępca nadal jest na wolności.

Mimo że niebezpieczny zabójca nadal jest na wolności, to śledztwo wreszcie ruszyło z miejsca. Mundurowi ze stołecznego wydziału terroru kryminalnego i zabójstw po prawie tygodniu poszukiwań w końcu trafili na ślad! Okazało się, że zabójcy pomagała rodzina.

Najbliżsi zacierali ślady

W jednorodzinnym domu pod Mińskiem funkcjonariusze znaleźli izraelski pistolet maszynowy z którego Dariusz Denkiewicz najprawdopodobniej zastrzelił Tomasza T. (+ 32 l.). Po dokładnym przeszukaniu terenu odkryli też przedmioty należące do zastrzelonego mężczyzny i ubranie zabójcy. Do celi trafiło 5 osób.

Patrz też: Sulejówek: Zabójca Dariusz Denkiewicz ukrywa się już od pięciu dni

To najbliższa rodzina Denkiewicza. Byli przesłuchiwani po zabójstwie. Jednak w toku śledztwa wyszło na jaw, że nie mówili prawdy. Możliwe, że próbowali kontaktować się z poszukiwanym. Jak udało nam się dowiedzieć, zeznania zatrzymanych osób wykluczają się wzajemnie. Pętla wokół poszukiwanego zabójcy zaciska się coraz bardziej.

- W sprawę zaangażowanych jest wielu policjantów, wykorzystywane są najnowocześniejsze techniki. Dążymy też do wystawienia listu gończego za poszukiwanym - wyjaśnia Paweł Śledziecki, prokurator rejonowy z Pragi-Południe

Zastrzelił i wywiózł zwłoki

Dariusz Denkiewicz jest jednym z najbardziej poszukiwanych przestępców w kraju. 30 marca pod swoim warsztatem przy ul. Jórskiego na Targówku zastrzelił Tomasza T. Mężczyźni najprawdopodobniej pokłócili się o kilkaset złotych, które zabity miał zapłacić za naprawę auta.

W czasie awantury Denkiewicz wyciągnął pistolet maszynowy i wystrzelił serię w kierunku swojego klienta. Potem wrzucił ciało z auta i uciekł. Dzień później policjanci znaleźli poszukiwanego saaba pod sklepem Tesco w Sulejówku.

Zwłoki Tomasza T. z kilkunastoma ranami postrzałowymi były schowane w bagażniku. Od tamtej pory trwają poszukiwania zabójcy. Policjanci proszą o kontakt każdego, kto widział poszukiwanego, pod numerami telefonu 112 lub 997.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki