Niesiołowski ostro o Dziwiszu: przez niego najgorszy prezydent leży na Wawelu

2013-11-05 21:13

Stefan Niesiołowski znowu szokuje. Tym razem słowami o kardynale Stanisławie Dziwiszu: – Lepiej niech się zastanowi, jak naprawić skutki swojej tragicznej, fatalnej decyzji o tym, że Lech Kaczyński, najgorszy prezydent po 1989 r., leży na Wawelu – powiedział polityk PO w audycji „Gość Radia ZET".

 

Stefan Niesiołowski w Radiu ZET bardzo ostro skrytykował kardynała Dziwisza za wywiad, w których hierarcha powiedział, że „nie rozumie, dlaczego wrak samolotu nadal nie wrócił do Polski”. –  Lepiej niech się zastanowi, jak naprawić skutki swojej tragicznej, fatalnej decyzji o tym, że Lech Kaczyński, najgorszy prezydent po 1989r., leży na Wawelu – powiedział Niesiołowski w audycji „Gość Radia ZET.
Jego zdaniem kardynał w ogóle nie powinien mówić o Smoleńsku.– A jeżeli już mówi, to niech nie poucza nikogo, niech zacznie od siebie, bo no do tej pory wielu ludzi nie chodzi na Wawel na skutek decyzji kardynała Dziwisza – stwierdził były wicemarszałek Sejmu. Kiedy Monika Olejnik przypomniała, że wypowiedzi Dziwisza pochodzą z wywiadu dla "Do Rzeczy", Niesołowski rzucił, że Dziwisz "wybrał sobie znakomity organ".
- Podjął fatalną, bardzo złą decyzję i to się od niego już nie odklei. Byłoby lepiej żeby na temat Smoleńska w ogóle nie zabierał głosu – podsumował.
Dydycz o pedofilii. Niesiołowski: „Traficzne zdanie”
Monika Olejnik zapytała również o wypowiedź innego hierarchy, biskupa Dydycza, który mówił o tajemnicy spowiedzi w kontekście pedofilii, podkreślając, że księża nie powinni być donosicielami. Niesiołowski stwierdził, że tajemnica spowiedzi jest sprawą oczywistą, ale odnoszenie jej do sprawy przestępstw pedofilskich jest nieporozumieniem.
- Tragiczne zupełnie zdanie biskupa Dydycza. Łącznie pedofilii i jakiegoś heroizmu księży, którzy chronią grzeszników. Nie ma czego bronić, bo nikt tego w ogóle nie atakuje i łączenie tego z pedofilią jest straszliwym nietaktem, błędem, niezręcznością, co jeszcze mam mówić – powiedział Niesiołowski.
Michalik pozwalny przez feministkę. Niesiołowski: „Niech przeczyta jeszcze raz i wycofa pozwew”
Tylko w przypadku arcybiskupa Michalika Niesiołowski zdecydował się na obronę hierarchy, który został pozwany przez działaczkę Nowego Ruchu, samotną matkę, za wypowiedź o rozwodach i feminizmie. – Nie wiem czym się kieruje. Czy chce zarobić i to jest tylko podłe, czy za tym się kryje jakaś krzywda. Wygląda na to pierwsze, bo przecież abp Michalik nie mówił, nie usprawiedliwiał, to nieprawda – stwierdził.
- Za pierwszym powiedział niezręcznie, ale już to drugie zdanie mówił o innych. Wiązanie tego, że abp Michalik pornografią usprawiedliwia pedofilię to również złośliwość. Ta samotna matka prawdopodobnie poczuła się dotknięta. Niech przeczyta jeszcze raz i wycofa pozew – sugerował Niesiołowski.

Stefan Niesiołowski w Radiu ZET mówił o słowach kardynała Dziwisza, który w jednym z wywiadów powiedział, że „nie rozumie, dlaczego wrak samolotu nadal nie wrócił do Polski”

– Lepiej niech się zastanowi, jak naprawić skutki swojej tragicznej, fatalnej decyzji o tym, że Lech Kaczyński, najgorszy prezydent po 1989 r., leży na Wawelu – odparł Stefan Niesiołowski.

Jego zdaniem kardynał w ogóle nie powinien mówić o Smoleńsku.

CZYTAJ TEŻ: Macierewicz zgłupiał czy udaje? Niesiołowski ostro o polityku PiS

– A jeżeli już mówi, to niech nie poucza nikogo, niech zacznie od siebie, bo no do tej pory wielu ludzi nie chodzi na Wawel na skutek decyzji kardynała Dziwisza – stwierdził polityk Platformy Obywatelskiej.

Kiedy prowadząca program Monika Olejnik przypomniała, że wypowiedzi Dziwisza pochodzą z wywiadu dla tygodnika "Do Rzeczy", Stefan Niesołowski rzucił, że Dziwisz "wybrał sobie znakomity organ".

– Podjął fatalną, bardzo złą decyzję i to się od niego już nie odklei. Byłoby lepiej żeby na temat Smoleńska w ogóle nie zabierał głosu – podsumował.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki