Dostał aż tysiąc złotych mandatu, a jako obcokrajowiec musiał zapłacić od razu. Zatrzymywanie aut to znana metoda działania tombakowych oszustów. "Schwytanym" kierowcom wmawiają, że potrzebują pieniędzy na paliwo, a w zamian za gotówkę oferują fałszywe złoto.
OPOLE: Tombakowy oszust
2012-09-21
4:00
28-letni Rom z Niemiec tak bardzo chciał sprzedawać tombak, że zaczął zatrzymywać samochody na autostradzie A4 pod Opolem! Oszust wymachiwał rękami i mrugał światłami swojego bmw, chcąc skłonić innych kierowców, by się zatrzymali.