Wśród nocnej ciszy... jazgot się rozchodzi. To nasi politycy zjechali do Betlejem przywitać Pana. Jak co roku "Super Express" postanowił pokazać, co działoby się, gdyby 2011 lat temu u wrót stajenki pojawili się nasi politycy.
i
Autor: iwum se.pl/ Archiwum prywatne
I niestety, tylko jedno się zmieniło od zeszłego roku - skład.
Parę osób zeszło już z politycznej sceny, ich miejsce zajęli nowi. Ale reszta po staremu: kłótnie, spory, przepychanki. Całe szczęście, że kiedy Jezus przychodził na świat, nie było wtedy na świecie polskich polityków!