Ostatnia droga wiceministra Eugeniusza Wróbla

2010-11-17 3:00

Setki osób żegnały Eugeniusza Wróbla (+59 l.), byłego wiceministra infrastruktury, który miesiąc temu został zamordowany przez własnego syna.

Uroczystości pogrzebowe miały miejsce w rodzinnej parafii wiceministra pw. św. Jadwigi Śląskiej w Rybniku. Oprócz najbliższej rodziny i krewnych brali w niej udział Jerzy Polaczek (49 l.) z PiS, bliski przyjaciel Wróbla, oraz szef klubu PO Tomasz Tomczykiewicz (49 l.), który był podopiecznym zmarłego w 6. Harcerskiej Drużynie Wodnej.

- Przyszedłem go pożegnać i mu podziękować. Kochał żeglarstwo i dziś wyruszył w swój najdłuższy rejs - mówił Polaczek. Do zabójstwa Eugeniusza Wróbla doszło 15 października. Początkowo rodzina zgłosiła jego zaginięcie. Potem zatrzymany został syn wiceministra Grzegorz W. (30 l.), któremu prokuratura postawiła zarzut morderstwa. Grzegorz W. ciało ojca poćwiartował i wrzucił do Zalewu Rybnickiego. Czeka na proces.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki