Palikot udaje Kaczyńskiego

Cudowna przemiana czy raczej makijaż, który ma ukryć prawdziwą twarz skandalisty? Niektórzy uważają, że sobotni występ Palikota to zwykłe szyderstwo z nowego oblicza Jarosława Kaczyńskiego (61 l.).

- Janusz, to ty!? - wyraźnie udawał zdziwienie Bronisław Komorowski, witając Janusza Palikota, który pojawił się na jednym ze spotkań wyborczych kandydata PO.

Przeczytaj koniecznie: Panika w Platformie! Palikot przybywa z odsieczą, premier Tusk odwiedza Komorowskiego

- Palikot, którego państwo znacie, zginął z Lechem Kaczyńskim 10 kwietnia. Teraz jest nowy Janusz Palikot - patetycznie oświadczył poseł, który od czasu smoleńskiej katastrofy nie pojawiał się publicznie (podobno na wyraźne życzenie premiera Donalda Tuska). Teraz przychodzi z odsieczą. Nieoficjalnie mówi się bowiem, że ma rozruszać niemrawą kampanię Komorowskiego i w swoim stylu "kąsać" kandydata PiS.

- Nowa fryzury Palikota to performance. Chce dać społeczeństwu do zrozumienia, że zmiana Jarosława Kaczyńskiego nie jest autentyczna. I jest skuteczny. Ośmieszając tę przemianę, chce pokazać, jaka jest jego zdaniem prawda - przekonywał w TVN 24 Ryszard Kalisz (53 l.) z SLD.

Sprawdź też: Palikot na blogu: Witamy w IV RP bis