Państwo dopłaci do pralki?

2012-07-30 4:00

Warszawa. Już niebawem może się okazać, że państwo dopłaci nam do pralki, lodówki, odkurzacza, a nawet samochodu. Pod warunkiem, że będą energooszczędne.

Taki pomysł na wykorzystanie pieniędzy, jakie już niedługo będą do nas płynąć ze sprzedaży praw do emisji CO2, chce resort gospodarki. A jak donosi "Dziennik Gazeta Prawna" chodzi o niebagatelną sumę 14 miliardów zł. Na pieniądzach rękę chce położyć minister finansów Jacek Rostowski (61 l.), na szczęście unijne przepisy na to nie pozwalają.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki