Paweł S. WYKORZYSTAŁ KATASTROFĘ BOEINGA - ukradł bus sprzed lotniska

2011-11-03 20:00

Alkohol i bezmyślność to wybuchowa mieszanka. Przekonał się o tym Paweł S. (29 l.). Pijany mężczyzna wykorzystał wtorkowe zamieszanie na Lotnisku im. F. Chopina i ukradł stojący przed terminalem wart 300 tysięcy złotych bus. Wpadł kilka kilometrów dalej.

Wszyscy z przejęciem czekali na informacje o pasażerach boeinga 767, który lądował awaryjnie na Okęciu, a on postanowił wykorzystać okazję. Jego łupem miał paść okazały mercedes bus, który podjechał pod halę przylotów, by zabrać do hotelu grupę turystów.

Gdy kierowca wyszedł z auta, by otworzyć bagażnik, Paweł S. (29 l.) wskoczył za kierownicę i odjechał. W pościg za złodziejem ruszyli policjanci z komisariatu portu lotniczego.

Dopadli go przy rondzie na ul. Żwirki i Wigury i sprawdzili alkomatem. Okazało się, że mężczyzna miał we krwi ponad 2 promile alkoholu. Paweł S. ma już na koncie kradzieże, włamania i groźby karalne. Rabuś trafił za kraty. Teraz grozi mu nawet 10 lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki