Pierwsza para spocznie obok królów

2010-04-14 4:00

Bohater, prawdziwy patriota. Taki człowiek powinien spocząć tylko na Wawelu. Właśnie tam - wśród królów, w krypcie, gdzie leży ciało Józefa Piłsudskiego, pochowany będzie Lech Kaczyński (†61 l.) i Jego małżonka Maria (†67 l.).

Decyzja o pochówku Pary Prezydenckiej na Wawelu była tyle nagła, co zaskakująca. Jeszcze rano mówiono, że Maria i Lech Kaczyńscy spoczną na warszawskich Powązkach. Kilka godzin później informacją dnia stało się, że to jednak Wawel stanie się miejscem wiecznego spoczynku głowy państwa i Jego małżonki. Wieczorem potwierdził to kardynał Stanisław Dziwisz (71 l.).

- Ostatecznie zapadła decyzja, że najbardziej godnym miejscem pochówku prezydenckiej pary jest Wawel, żeby tam spoczęli razem z tymi, którzy się zasłużyli dla dobra naszej Ojczyzny, od królów po bohaterów, wodzów - poinformował kardynał Dziwisz, ogłaszając decyzję, jaka zapadła po rozmowie z bratem tragicznie zmarłego Prezydenta Jarosławem Kaczyńskim.

Kardynał podkreślił, że Prezydent zmarł w warunkach wyjątkowych i po bohatersku, bo leciał do Katynia, by oddać w imieniu całego społeczeństwa hołd męczennikom.

Już ustalono, że msza żałobna rozpocznie się o godzinie 14.00 w sobotę przed kościołem Mariackim, by mogła w niej uczestniczyć możliwie największa liczba osób. Potem kondukt żałobny odprowadzi Marię i Lecha Kaczyńskich na Wawel, do katedry, gdzie spoczną razem w sarkofagu w krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów, gdzie pochowany jest marszałek Piłsudski.

- Razem byli za życia i razem powinni być po śmierci - podkreślił kardynał Dziwisz.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki