Na szczęście zanim maluchy z Krzesimowa pod Lublinem wybrały się do Kazimierza Dolnego i Nałęczowa, stan trzeźwości kierowcy sprawdzili policjanci.
Przeczytaj koniecznie: Boks. Rafał Jackiewicz rezygnuje z walki
Zrobili to przy okazji sprawdzania stanu technicznego autokaru. Dzieci pojechały z innym kierowcą, pijakowi zaś grozi kara więzienia lub grzywny.