PiS odwoła WOŚP?

"Jeżeli funkcjonariusz publiczny zaangażuje się w hecę WOŚP, niech nazajutrz składa raport o zwolnienie ze służby" - napisał na Twitterze Stanisław Pięta (44 l.), poseł PiS. Była to reakcja na doniesienia "Dziennika Gazety Prawnej", że m.in. wojsko, policja, straż pożarna mają się nie angażować w nadchodzącą dobroczynną zbiórkę pieniędzy. Po tych słowach Jurek Owsiak mógł zadrżeć o to, czy w styczniu Orkiestra się odbędzie. WOŚP wydała specjalne oświadczenie na stronie internetowej "Do funkcjonariuszy publicznych Rzeczpospolitej Polskiej", w którym podziękowała wszystkim urzędnikom za pomoc w organizacji WOŚP. Trudno powiedzieć, czy podziękowania te były częściowo odpowiedzią na kontrowersyjne dla niektórych słowa Pięty.

Ostatecznie do sprawy i słów Stanisława Pięty odniosło się MSWiA. – Nie wiem, skąd taki pomysł. Będą wykonywać przypisane zadania. Wszystkie szlachetne inicjatywy mają swoje wsparcie. Jeżeli nasi obywatele będą tego wsparcia chcieli udzielić, to ofiarnie udzielą. To jest ich decyzja. Służby mają swoje zadania i będą je wykonywać w sposób prawidłowy i taki sam wobec wszystkich, którzy potrzebują wsparcia. Jeżeli jest duża organizacja, która ma znaczący wymiar społeczny, to trzeba zapewnić bezpieczeństwo takich działań – zapewnił wiceminister spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński. - Jeżeli jest duża organizacja, która ma znaczący wymiar społeczny, to trzeba zapewnić bezpieczeństwo takich działań - dodał Zieliński. Powiedział również, że takie opinie jak słowa Stanisława Pięty, to tylko indywidualna opinia, a nie poglądy całego PiS.

Wszystko wskazuje na to, że jednak WOŚP 2016 tradycyjnie się odbędzie.

Zobacz też: Stanisław Pięta z PiS walczy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Będą zwolnienia?