PiS planuje cztery manifestacje na 10 kwietnia. W rocznicę katastrofy paraliż Krakowskiego Przedmieścia przed Pałacem Prezydenckim

2011-03-22 19:00

Wszystko wskazuje na to, że pierwsza rocznica katastrofy pod Smoleńskiem nie upłynie pod znakiem pokojowego jednoczenia się w żałobie. Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zdradziła, że do stołecznego ratusza wpłynęły od środowiska związanego z PiS zgłoszenia czterech manifestacji na 10 kwietnia. Paraliż komunikacyjny Krakowskiego Przedmieścia przed Pałacem Prezydenckim jest nieunikniony.

Manifestacje tłumu zwolenników PiS zamiast cichego, godnego uczczenia pamięci ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz w radiu TOK FM powiedziała, że urzędu miasta wpłynęły już cztery wnioski o demonstracje na 10 kwietnia.

W protestach ma wziąć w sumie udział nawet 60 tysięcy osób. Zdaniem prezydent stolicy PiS-owi chodzi o paraliż ulicy przed Pałacem Prezydenckim.

Przeczytaj koniecznie: Telewizja puści materiał jak Lech Kaczyński RZEKOMO naciskał na pilotów po rozmowie telefonicznej z bratem

- Generalnie wygląda na to, że PiS organizuje - nie jako partia - cztery manifestacje po to, by przez cały dzień ok. kilkudziesięciu tysięcy ludzi było na Krakowskim Przedmieściu – wyjaśniła.

Protesty mają trwać przez cały dzień, zgłoszone są bowiem o różnych porach.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki