PiS złożył do Sądu Najwyższego protest przeciwko ważności wyborów do Parlamentu Europejskiego

2014-06-02 20:42

Zeszłotygodniowe wybory do Parlamentu Europejskiego były niechlujnie przeprowadzone i w sposób urągającym dobrym praktykom. Takie zdanie o wyborach ma PiS. Partia Jarosława Kaczyńskiego złożyła protest wyborczy do Sądu Najwyższego.

Zdaniem PiS, wybory do Europarlamentu były źle przeprowadzone, dlatego partia złożyła protest wyborczy do sądu. Jak przyznała Anna Sikora, która zajmowała się monitorowaniem wyborów, jeśli sąd podważy ważność wyborów trzeba będzie je powtórzyć. PiS twierdzi, że nieprawidłowości dotyczą liczenia głosów, a całe wybory zostały przeprowadzone niewłaściwie: „W Polsce wybory do Europarlamentu zarządzone na 25 maja 2014 roku odbyły się z naruszeniem przepisów europejskich i krajowych. Przeprowadzone zostały w niechlujny sposób, urągający dobrym praktykom, bez szacunku dla wyborców oraz członków obwodowych komisji wyborczych i mężów zaufania” powiedziała Sikora.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail

Przytoczyła też kilka przykładów: opuszczenie przez komisję wyborcza lokalu bez wywieszenia protokołu z głosowania, otwarte urny w niektórych lokalach,czy fałszowanie kart wyborczych poprzez dostawianie krzyżyków, by stały się nieważne, czytamy w serwisie tvn24.pl.

PiS złozył protest wyborczy "Zgubienie jednego głosu mogło zmienić wynik"

PiS uważa, że sprawa jest bardzo ważna, bo różnica między dwiema pierwszymi partiami, czyli PiS i Po była minimalna. „Ja uważam, że Sad Najwyższy powinien pochylić się nad każdą nieprawidłowością. Jeśli jest tak mała różnica, około 24 tysięcy głosów, to zgubienie jednego głosu, mogło zmienić wynik” stwierdziła Anna Sikora. W swoim proteście partia Kaczyńskiego zawarła wszystkie wykroczenia wraz z opisem i udokumentowaniem.

„W naszym przekonaniu materiał dowodowy wskazuje na to, że nieprawidłowości miały wpływ na wynik wyborów” dodała Sikora. Sąd Najwyższy ma 90 dni od dnia wyborów na zbadania sprawy. Jeśli okaże się, że doszło do naruszeń wybory zostaną przeprowadzone ponownie, podaje tvn24.pl.

Czytaj: Wybory do Europarlamentu. Kto dostanie się do Parlamentu Europejskiego. Kto dostanie się do Brukseli

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki