A że przez całe życie miał pecha został przyłapany na włamaniu do auta, z którego próbował ukraść GPS. Właściciel volkswagena, który zauważył wybitą szybę w wozie, wcale nie przestraszył się noża, którym zagroził mu złodziej i jeszcze przed przyjazdem policji obezwładnił pechowego włamywacza. Za ten wyczyn 60-latkowi grozi znowu kilka lat za więziennymi kratami.
Po 37 latach w więzieniu idzie za kraty
2010-01-23
1:35
60-latek z Poznania (woj. wielkopolskie), który do tej pory spędził za kratkami już ponad 37 lat za różnego rodzaju przestępstwa, po opuszczeniu więziennych murów wrócił do swego złodziejskiego procederu.