Posłowie nie dostaną przychodni!

2008-10-09 4:00

Sukces "Super Expressu"! Po naszym wczorajszym artykule o tym, że niektórzy posłowie żądają luksusowej przychodni przy Sejmie, wybrańcy narodu przejrzeli na oczy! I wycofują się rakiem ze swoich planów. Pytani o lecznicę twierdzą teraz, że byłaby to nieprzyzwoitość, bo przecież Polacy tłoczą się w kolejkach do lekarzy!

Sprawą zajmuje się Sejmowa Komisja Regulaminowa. Od posła Jana Rzymełki (56 l.) usłyszeliśmy, że przychodnia ma szansę powstać jeszcze w tym roku. To on pilotował ten pomysł. Jednak po naszym artykule skrytykowali go przedstawiciele najważniejszych klubów w Sejmie.

- Myślałem, że ta sprawa jest zamknięta - mówił nam Marek Balicki (55 l.) z lewicy. - Uważam, że niepotrzebna jest żadna dodatkowa opieka medyczna.

- Nie znajduję uzasadnienia dla tego pomysłu - ocenia Bolesław Piecha (54 l.) z PiS, szef Sejmowej Komisji Zdrowia.

- Najpierw ułatwmy pacjentom dostęp do specjalistów. Dopiero wówczas możemy pomyśleć o czymś dla siebie - komentowała Jolanta Szczypińska (51 l.) z PiS.

Bulwersującej propozycji sprzeciwił się również Zbigniew Chlebowski (44 l.), szef klubu PO. - Podczas posiedzeń dyżuruje przed Sejmem karetka, jest też lekarz w hotelu poselskim i to wystarczy - podkreślił. Trzymamy za słowo, że nie będzie żadnych luksusów dla parlamentarzystów!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki