Powodzie nam nie grożą, ale wody przybywa

Na początek prognoza pogody na weekend: Będzie bardzo ciepło, a słońce tylko lokalnie zniknie za chmurami.

Na południu kraju temperatura w niedzielę (czyli w pierwszy dzień kalendarzowej wiosny) wzrośnie nawet do 17 stopni Celsjusza! To niewątpliwie dobra wiadomość, bo możemy zapomnieć o mroźnych i śnieżnych miesiącach. Wygląda na to, że wiosna zadomowi się u nas już na dobre.

Przeczytaj koniecznie: Oto największe kataklizmy – tsunami, powodzie, bomby termojądrowe (VIDEO)

- Weekend zapowiada się bardzo optymistycznie. Najlepiej będzie na południu kraju. W Małopolsce i na Podkarpaciu będzie dużo słońca, a miejscami temperatura wzrośnie do 17 kresek - prognozuje Henryk Jaworski z biura prognoz Aura w Poznaniu.

Trochę gorzej będzie na północy Polski, gdzie miejscami z chmur spadnie nieco deszczu.

Patrz też: Powódź na Maderze - dziesiątki ofiar i wielki chaos (ZDJĘCIA, WIDEO!)

Hydrolodzy nie chcą na razie siać paniki, ale ostrzegają, że poziom wody w rzekach wzrasta . Szczególnie w rejonach dopływów Odry: na Olzie, Bierawce, Kłodnicy, Osobłodze oraz Oławie, Bystrzycy, Widawie, Kaczawie i Baryczy. Podobnie będzie na Bobrze i Nysie Łużyckiej. Średnie zagrożenie powodziowe przewidywane jest w najbliższym czasie na południu i na północnym wschodzie Polski.