Prezent dla Stutysięcznego Noworodka

2017-02-10 14:01

W Szpitalu Klinicznym im ks. Anny Mazowieckiej przy ul. Karowej w Warszawie przyszedł na świat Stutysięczny Noworodek. Jest nim Magdalena Katarzyna Chudziak. Dziewczynka otrzymała w prezencie od Fundacji PZU polisę o wartości 25 tys. zł.

Szpital przy ul. Karowej należy do najbardziej znanych stołecznych szpitali położniczych. Ma już 105 lat, ale statystyki dotyczące urodzeń prowadzi się tu dopiero od czasów generalnego remontu w 1983 r.

- Doskonale pamiętam pierwszego noworodka, bo jego mama była koleżanką mojej siostry, a ja przyjmowałem poród – mówi prof. Piotr Radziszewski. – Były wskazania do szybkiego rozwiązania ciąży, zrobiliśmy cesarskie cięcie. Wszystko skończyło się dobrze. Potem mały Bogdan wyemigrował z rodzicami do Kanady i tam nadal mieszka – opowiada profesor.

W siermiężnych czasach stanu wojennego – to był początek lutego 1983 r. - dyrekcji udało się ufundować malutkiemu Bogdanowi śpioszki, kaftanik i czapeczkę. Magdalenka Chudziak miała znacznie więcej szczęścia.

Jej przyjście na świat również doskonale pamiętają wszyscy pracownicy szpitala, bo poród trwał zaledwie pół godziny. Dziewczynka jest zdrowa i śliczna. Jej mama, Natalia, która przez cały okres ciąży również była pod opieką prof. Radziszewskiego, czuje się doskonale i jest bardzo szczęśliwa.

- Kiedy dowiedzieliśmy się o planowanym ważnym wydarzeniu, jakim jest przyjście na świat Stutysięcznego Noworodka, zdecydowaliśmy się na przygotowanie prezentu dla tego dziecka. Wybraliśmy polisę, która u progu pełnoletniości daje młodemu człowiekowi pewne środki finansowe – mówi Jolanta Zabarnik-Nowakowska, prezes zarządu Fundacji PZU.

W prezencie od Fundacji PZU mała Magda otrzymała polisę „PZU Więcej niż ochrona" o wartości 25 tys. zł. Będzie mogła z niej skorzystać po ukończeniu 18. roku życia. Będzie mogła zainwestować w swój rozwój osobisty, edukację, naukę języków obcych czy wybrać się w podróż marzeń.

- To Magda zdecyduje, na co przeznaczy środki. Mam nadzieję, że rodzice przyjmą to ograniczenie ze zrozumieniem – żartuje Jolanta Zabarnik-Nowakowska.
PZU współpracuje ze szpitalem przy Karowej od lat i ubezpiecza go od wszelkim niepożądanych zdarzeń.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki