Proces Waśniewskiej: Biegli nie mają wątpliwości - Madzia została uduszona, nie zmarła w wyniku wypadku

2013-06-12 14:06

Trwa proces Katarzyny Waśniewskiej. Zeznający dziś przed sądem biegli medycy, którzy wydawali opinie na temat przyczyn śmierci dziecka nie mają wątpliwości - śmierć ta miała charakter nagły i gwałtowny. Jak na ich opinię zareagowała matka Madzi? Czy ma w zanadrzu coś, co zaneguje opinię ekspertów?

 

Mała Magda została uduszona - to konkluzja wyjaśnień biegłych lekarzy w procesie Katarzyny W. Jeden z biegłych stwierdził, że "mechanizm i przyczyna zgonu" Magdaleny W. zawarte w opinii po wykonaniu badań pośmiertnych "wskazały na uduszenie gwałtowne jako przyczynę zgonu". - Tak zatem w pełni uzasadniało to, że śmierć dziecka miała charakter nagły i gwałtowny - to najważniejsze zdanie z wypowiedzi eksperta. Inni biegli zapewniają, że w całości podtrzymują ustalenia zawarte w zespołowej opinii.

 

>>> 8. dzień procesu Katarzyny Waśniewskiej: Relacja na żywo z procesu mamy Madzi na Se.pl

Jak na te słowa reaguje matka Madzi? Wygląda na to, że Katarzyna Waśniewska w ogóle się nimi nie przejmuje. Oskarżona siedzi zwrócona twarzą do składu sędziowskiego, głowę ma opuszczoną, nie patrzy na biegłego. Skrupulatnie notuje coś na kartce papieru. Czyżby szykowała coś zaskakującego przeciwko tezom biegłych?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki