Rolnicy blokują drogi w Polsce. Gdzie najwięcej utrudnień? [PROTEST ROLNIKÓW 2021]
Rolnicy wyszli na ulicę we wtorek rano. W sumie zablokowali drogi w 14 miejscach w siedmiu województwach:
- wielkopolskim,
- łódzkim,
- mazowieckim,
- podkarpackim,
- małopolskim,
- kujawsko-pomorskim,
- lubelskim.
Część blokad ma zakończyć się w środę rano, ale w kilku lokalizacjach zapowiedziano 48-godzinny protest lub nowe zgromadzenia.
Zobacz także: Powrót dzieci do szkół. Morawiecki ujawnił plany rządu
- Nie zwalniamy tempa. W Wielkopolsce, dochodzą trzy lokalizacje, w sumie będziemy w 4 miejscach. Na drogę wychodzą sadownicy w Czaplinku na Mazowszu. W województwie kujawsko-pomorskim będzie blokada ronda w Brodnicy. Rolnicy nie schodzą z drogi na Lubelszczyźnie - w Radzyniu Podlaskim i w Wólce Zastawskiej – poinformowała AgroUnia.
W środę nadal nieprzejezdna jest droga krajowa nr 12 w Srocku w woj. łódzkim, na którą wyjechało kilkadziesiąt ciągników i maszyn rolniczych. W takiej samej formie protest ma być kontynuowany również m.in. na DK 11 w Nowym Mieście nad Wartą w woj. wielkopolskim, DK 19 w Radzyniu Podlaskim na wysokości skrzyżowania z drogą DK 63 w kierunku Sławatycz oraz na DK 76 w Wólce Zastawskiej w woj. lubelskim. O godz. 9 rozpoczął się protestu na DK 15 w Brodnicy w woj. kujawsko-pomorskim.
W tych miejscach kierowcy muszą liczyć się z dużymi utrudnieniami. Policja kieruje ruch objazdami. Protestujący o sytuacji w polskim rolnictwie chcą rozmawiać z premierem Mateuszem Morawieckim. Lider AgroUnii Michał Kołodziejczak podkreślił we wtorek, że ruch rolniczy przygotował 21 punktów do rozmów z szefem rządu.