Do morderstwa w szpitalu psychiatrycznym w Pruszkowie doszło około godziny 7 nad ranem. Być może godzina podczas której doszło do zbrodni miała związek z wymianą personelu. Na miejscu zdarzenia działa już prokurator oraz funkcjonariusze policji, którzy ustalają okoliczności morderstwa. Wiadomo, że 40-letni mężczyzna, który został zamordowany sam przebywał w sali. Według informacji Wyborczej, ofiarą był Amerykanin. Około godziny 7 nad ranem do jego łóżka podszedł inny pacjent i zaczął dusić 40-latka. Napastnik miał również chwycić pacjenta za głowę i uderzać ją o podłogę. Według informacji RMF FM, morderca 40-letniego pacjenta to mężczyzna bardzo dobrze zbudowany. Nie wiadomo, co skłoniło go do zamordowania innego pacjenta szpitala psychiatrycznego w Pruszkowie.
Psychiatryk w Tworkach. Psychol ZABIŁ innego pacjenta. Dusił i uderzał głową o ścianę
2015-06-02
11:56
40-letni mężczyzna, który przebywał w szpitalu psychiatrycznym w Tworkach w Pruszkowie, został zamordowany przez innego pacjenta. Według wstępnych ustaleń policji do zbrodni doszło około godziny 7 nad ranem podczas zmiany personelu. Na miejscu zdarzenia jest już prokurator, który sprawdza dokładne okoliczności morderstwa. Nie wiadomo, co skłoniło pacjenta do zabicia 40-letniego mężczyzny.