PRUSZKÓW: Pijani rodzice pozostawili dziecko bez opieki

2011-11-16 16:00

42-letnia Małgorzata D. oraz jej mąż Sławomir (41 l.) najwidoczniej bardziej kochają wysokoprocentowe trunki, niż własnego syna. Kiedy dorośli raczyli się alkoholem na ławce, ich dziecko bawiło się samo w pobliżu ruchliwej ulicy. Za narażenie życia chłopca grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło dzisiaj w godzinach popołudniowych na Alejach Jerozolimskich w Pruszkowie. Świadkami sytuacji byli funkcjonariusze policji, których interwencja prawdopodbnie uratowała dziecku życie. Ich uwagę zwrócił kilkuletni chłopiec, biegający po ulicy w rozpiętej kurtce. Mundurowi nie widzieli w pobliżu nikogo kto czuwałbym nad malcem, dlatego też przystąpili do działania.

Jedynymi osobami jakie zauważyli była trójka ludzi spożywająca alkohol na pobliskiej ławce. Dwoje z nich okazało się rodzicami dziecka. Przewieziono ich do komendy, gdzie zostali zbadani alkomatem - mieli po 3 promile.

- Chłopca umieszczono w rodzinie zastępczej. O jego dalszym losie zadecyduje sąd - poinformowała KPP w Pruszkowie.

Małgorzacie D. oraz jej mężowi zostały postawione zarzuty sprawowania opieki nad dzieckiem w stanie nietrzeźwości, a także narażenia jego życia na niebezpieczeństwo. Polskie prawo przewiduje w takim wypadku karę do 3 lat pozbawienia wolności.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki