30-letnia kobieta, mieszkanka Zakopanego (woj. małopolskie), wybrała się autem na zakupy. Samochód zaparkowała przed sklepem, ale zapomniała o zaciągnięciu ręcznego hamulca. Kiedy chciała wysiąść, stojące na wzniesieniu auto zaczęło się staczać w dół, pociągając za sobą właścicielkę, która wpadła pod koła. Na szczęście ten nietypowy wypadek skończył się tylko złamaniem obojczyka.
Przejechało ją własne auto
2009-12-11
3:00
Tylko cudem nie doszło do tragedii. Właścicielka BMW omal nie zginęła pod kołami własnego samochodu.