Policja

i

Autor: STANISLAW KOWALCZUK

Rozruchy na słubickim bazarze

2016-02-15 16:36

Niemiec pochodzenia pakistańskiego zaatakował na bazarze w Słubicach. Ofiarą padł bułgarski kupiec. W jego obronie stanęli koledzy z okolicznych straganów.

Młody Niemiec, 20 - latek pochodzenia pakistańskiego, skatował na słubickim bazarze Bogu ducha winnego sprzedawcę. Poszło o to, że handlarz z Bałkanów nie chciał spuścić z ceny za oferowany towar. Wtedy ciemnolicy Niemiec grzmotnął go pięścią w twarz. Niektórzy świadkowie twierdzą, że napastnik na dłoń miał założony kastet i właśnie nim zaatakował kupca. Policja tego nie potwierdza. W obronie kolegi stanęli jego koledzy.

Przestraszona takim obrotem sprawy grupa, wśród których był napastnik, uciekła do budynku pobliskiej stacji benzynowej i tutaj się zabarykadowała. Na szczęście dla ciemnolicego Niemca i jego kumpli, na czas przybyło aż pięć radiowozów słubickiej policji. Policjanci zapobiegli dalszej eskalacji rozruchów. Zatrzymano sprawcę bandyckiego napadu. Jak twierdzi Sebastian Tatul, prokurator rejonowy w Słubicach, sprawcy uszkodzenia ciała grozi nawet do pięciu lat więzienia.

Zobacz: Policjant z Zabrza pomógł URATOWAĆ dwutygodniowe dziecko

Młody Niemiec, 20 - latek pochodzenia pakistańskiego, skatował na
słubickim bazarze Bogu ducha winnego sprzedawcę. Poszło o to, że
handlarz z Bałkanów nie chciał spuścić z ceny za oferowany towar. Wtedy
ciemnolicy Niemiec grzmotnął go pięścią w twarz. Niektórzy świadkowie
twierdzą, że napastnik na dłoń miał założony kastet i właśnie nim
zaatakował kupca. Policja tego nie potwierdza. W obronie kolegi stanęli
jego koledzy. Przestraszona takim obrotem sprawy grupa, wśród których
był napastnik, uciekła do budynku pobliskiej stacji benzynowej i tutaj
się zabarykadowała. Na szczęście dla ciemnolicego Niemca i jego kumpli,
na czas przybyło aż pięć radiowozów słubickiej policji. Policjanci
zapobiegli dalszej eskalacji rozruchów. Zatrzymano sprawcę bandyckiego
napadu. Jak twierdzi Sebastian Tatul, prokurator rejonowy w Słubicach,
sprawcy uszkodzenia ciała grozi nawet do pięciu lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki