22-latka zaczęła rodzić w domu. Usiadła na wiadrze z fekaliami. Gdy dziecko wpadło do kubła, babcia noworodka i zarazem matka 22-latki zabroniła kobiecie z niego wstawać.
Rodzice dziecka posłuchali i nie zrobili nic, żeby uratować topiącego się w nieczystościach chłopczyka. Dopiero potem 22-latka wezwała pogotowie, a lekarze - policję.