Na taki pomysł wpadł mąż senator PiS Doroty Arciszewskiej Mielewczyk (41 l.), Krzysztof (45 l.) - dzierżawca Polmosu Toruń. Jego zdaniem wódka o dość jednoznacznej nazwie i wyglądzie nie ma nic wspólnego z lubelskim politykiem.
- Każdy widzi to co chce widzieć. Jak pan poseł widzi siebie to jego sprawa – twierdzi w rozmowie z Super Expressem biznesmen.
Jednak Palikota takie tłumaczenia nie przekonują. - Oni nie mają zgody na wykorzystanie mojego wizerunku ani mojego nazwiska. Dlatego skierują sprawę na drogę sądową. Zresztą, znając ich, to ta wódka i tak nie będzie dobra – odgryza się poseł.